Mówili, że Remigiusz Mróz to geniusz literacki.
Mówili, że jest królem kryminału i mistrzem suspensu.
Mówili, że jest lepszy niż Coben, Grisham i Nesbo.
...
Mieli rację.
O perypetiach doświadczonej, intrygującej prawniczki Joanny Chyłki i jej wrażliwego aplikanta Kordiana, zwanego pieszczotliwie przez patronkę Zordonem, jeszcze będę miała okazję napisać pewnie nie raz. (Książka jest częścią serii)
O tym, że można napisać świetny kryminał, osadzony w polskich realiach, wykorzystując po mistrzowsku wiedzę o rodzimych kruczkach prawnych i poczucie humoru piszę Wam teraz.
O tym, że Remigiusz Mróz stworzył oryginalną parę bohaterów, w czasach gdy napisano już chyba wszystko i trudno być oryginalnym dowiecie się czytając Zaginięcie.
Czytajcie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz